Witam Wszystkich serdecznie w Nowym Roku!
Mam nadzieję, że po przejedzonych świętach i sylwestrowych szaleństwach, doszliście już do siebie:) My mieliśmy małą przerwę od blogowania, bardziej bywaliśmy na Facebooku niż tutaj jednak już wracamy z nowymi postami.
Święta minęły nam bardzo spokojnie i rodzinnie, a w Sylwestra wybraliśmy się do Karpacza, by wraz z moim bratem i jego dziewczyną, powitać Nowy Rok w górskim klimatach i wykorzystać wolny weekend. Tak bardzo nam się podobało, że nawet przedłużyliśmy nasz pobyt do poniedziałku.
Zakładam, że część z Was była w Karpaczu jak nie raz, to nawet kilkukrotnie. Ja z bratem jako dzieci bywaliśmy w Karpaczu kilka razy, gdyż nasza mama pochodzi z okolic Jeleniej Góry, więc tam jeździliśmy i znaliśmy te klimaty. Jednak Piotrek i Alicja byli pierwszy raz.
Dodam jeszcze, że nasz wyjazd był bez żadnych zaplanowanych miejsc, wszystko robiliśmy na spontanie, a mimo to przygotowaliśmy dla Was kilka informacji, co warto zobaczyć w Karpaczu i okolicach.